Książki na Dzień Ojca
Recenzje książek

Kilka pomysłów na książkowy prezent z okazji Dnia Ojca

     Dzień Ojca jest pięknym świętem miłości – czasami tej bardzo otwartej, a czasami tej schowanej za skorupą “mężczyzna musi być twardy”. Niezależnie od typu ojcostwa, każdy tata dla swojego dziecka jest NAJ! 🙂 NAJsilniejszy, NAJmądrzejszy, NAJbardziej pomysłowy.
     I choć być może na co dzień nie każdy tata mówi co 5 minut swojemu maluchowi, jak bardzo go kocha, to w Dzień Ojca te słowa ma zapewne na końcu wzruszonego nosa. 😉 I bardzo dobrze, właśnie po to są takie znaczące daty – by się wzruszyć, przystanąć, popatrzyć na ten mały cud stojący przed nami i pytający po raz setny “a dlaczego?”, celebrować chwile, które tak szybko mijają…

Jednym z pomysłów na to, jak wyróżnić Dzień Ojca, jest oczywiście przygotowanie prezentu dla taty. Nie zaskoczę zapewne nikogo stwierdzeniem, że w mojej opinii najlepszym prezentem na tę okazję jest książka. Już Wam tłumaczę dlaczego:

  1. Książka to prezent, który ucieszy zarówno obdarowanego, jak i obdarowującego.
  2. Książka to narzędzie do budowania relacji – czytając ją razem z dzieckiem poświęcamy mu czas na wyłączność, w bliskości fizycznej i ze wspólnym polem uwagi.
  3. Książka to prezent, który zostaje na zawsze – w przeciwieństwie do czekoladek, które mogą zostać z nami jedynie w postaci (raczej mało pożądanej) tkanki tłuszczowej.
  4. Książkowy prezent z piękną dedykacją to pamiątka na długie lata, zwłaszcza jeśli przy dedykacji maluch np. odbije swoją rączkę lub coś samodzielnie narysuje! 
     Przygotowałam dla Was propozycje czterech książek-prezentów idealnych na Dzień Ojca.

I PROPOZYCJA: H. Tullet, “SUPER TATA”,
Wyd. Babaryba
.

Herve Tullet SUPERTATA okładka

     Książka autorstwa Tulleta to kartonówka dla najmłodszych, jedna z czterech pozycji wydanych  jako seria “A KUKU!”. Wykorzystuję ją również jako prezent dla świeżo upieczonych ojców, bliskich mojemu sercu. 🙂 Książka wydana nakładem Wydawnictwa Babaryba jest swoistym zaproszeniem do zabawy z wyrazami dźwiękonaśladowczymi i kolorami, zachęca do opowiadania i rozbudowywania historii. Tętniąca życiem i dobrym humorem, utrzymana w nieco cyrkowym klimacie, niesie przekaz, że jeśli dobra zabawa, to tylko z tatą – ponieważ SUPER TATA dla każdego wymyśli coś, co zwali go z nóg. Przyznajcie się tatusiowie, kto z Was nie chciałby dostać od swojego dziecka książki o takim znaczącym tytule? 😉

Herve Tullet SUPER TATA
Herve Tullet SUPER TATA
Herve Tullet SUPER TATA

II PROPOZYCJA: E. Carle, “Tato, zdobądź dla mnie Księżyc”, Wyd. Tatarak.

     O rodzicach często mówi się, że swoim dzieciom daliby gwiazdkę z nieba, a więc coś, co po ludzku nie jest osiągalne. A co jeśli ukochana córka poprosi o Księżyc? 🙂

Monika bardzo chciała pobawić się z Księżycem. O swoim pragnieniu powiedziała tacie, prosząc go: “zdobądź dla mnie Księżyc”. Kochający ojciec zaopatruje się więc w bardzo długą drabinę i przekraczając własne możliwości i fizyczny porządek świata spełnia marzenie swojego dziecka.
Książka autorstwa Erica Carle’a to piękna w swojej prostocie, poetycka opowieść o miłości ojcowskiej, dla której nie ma rzeczy niemożliwych 🙂 Ciekawie zaprojektowana zachwyca ilustracjami i formą. W naszym domu ma swoje szczególe miejsce już od dłuższego czasu i syn wciąż do niej wraca.

E. Carle "Tato, zdobądź dla mnie Księżyc"
E. Carle "Tato, zdobądź dla mnie Księżyc"
E. Carle "Tato, zdobądź dla mnie Księżyc"

III PROPOZYCJA: N. Brun-Cosme i A. Guillerey, “Tata już biegnie”, Wyd. Adamada

"Tata już biegnie" okładka

     “Tata już biegnie” to książka o więzi ojca z synem, zaufaniu, a także o dziecięcych lękach. Oś fabuły stanowi podróż chłopca do przedszkola, która została zakłócona porannymi problemami z samochodem. Bohater opowieści – Mateuszek – martwi się, że wieczorem auto znowu zawiedzie i tata nie przyjedzie, żeby zabrać go z powrotem do domu. Na całe szczęście tata wylicza mnóstwo sposobów na dotarcie do przedszkola, upewniając tym samym synka, że nigdy go nie zostawi. Pełną recenzję tej książki oraz kilka zdjęć środka znajdziecie tutaj.

IV PROPOZYCJA: A. Desbordes i P. Martin, “Co mi powiedział tata”, Wyd. Entliczek

"Co mi powiedział tata" okładka

     “Co mi powiedział tata” to książka z drugim, głębokim dnem. Bohater – kilkuletni Archibald – obserwuje jaskółki powracające z drugiego końca świata i pyta swojego tatę, czy on również, kiedy dorośnie, będzie mógł odbyć tak daleką podróż. Tata zapewnia go, że może dojść jeszcze dalej. Chłopiec ma jednak mnóstwo wątpliwości, jest niepewny tego, czy sobie poradzi, dlatego zadaje tacie pytania:

– “A co jeśli zacznie mocno wiać?”

– “A jeśli nadejdzie noc?”

– “A jeśli będę się czegoś bać?”

– “A jeśli będzie mi źle samemu?” (…)

Tata znajduje odpowiedź na każde pytanie, przekonuje syna, że pokona wszelkie przeciwności, ponieważ z własnego doświadczenia wie, że po ciemnej nocy w końcu nastaje nowy dzień. 

Filozoficzny charakter książki sprawia, że można czytać ją z dziećmi na różnych poziomach – z młodszymi dziećmi na poziomie dosłownym, z czasem rozwijając zawarte w niej myśli i tłumacząc metaforę podróży jako dojrzewanie do dorosłego życia. Relacja ojca z synem przedstawiona w książce to idealne wyważenie bycia blisko, wspierania, służenia radą oraz pozostawienia autonomii, przestrzeni do popełniania błędów i podejmowania własnych wyborów.

Co mi powiedział tata
Co mi powiedział tata
Co mi powiedział tata
Jak Wam się podobają cztery książkowe propozycje na prezent z okazji Dnia Ojca? 
Jest coś, co dodalibyście do tej listy? 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.